Najlepsze jednoski, armie, wodzwie w dziejach

I znów ja się udzielam teraz na temat bardzo sporny i oto mi chodzi by trochę się powyzywać od głupków.. zapraszam do Dyskusji na temat Wyborowych Jednostek Od starożytności do czasów współczesnych..

Dla mnie najlepszą jednostką wszech czasów jest najbardziej okrutna najbardziej pian grupa największy bandziorów rzeczpospolitej Obojga narodów czyli Lisowczycy..

Ja pozostaję wiernym fanem niemieckiej Panzerwaffe. Powstawała w bólach, wciąż cierpiała na brak odpowiedniego sprzętu i zasobów, targały nią spory polityczne, ale mimo wszystko, dzięki doskonałemu zrozumieniu specyfiki walki oddziałów pancernych ze strony teoretycznej, świetnym dowódcom i wszechstronnemu przeszkoleniu żołnierzy rzuciła na kolana pół Europy.

	MarcusProbus napisał:
	Dla mnie najlepszą jednostką wszech czasów jest najbardziej okrutna najbardziej pian grupa największy bandziorów rzeczpospolitej Obojga narodów czyli Lisowczycy..

O Lisowczykach zawsze słyszałem właśnie jedynie tyle, że to banda gnojów była. Skutecznych gnojów, trzeba im oddać, ale mimo wszystko tylko gnojów. Ale tak na dobrą sprawę na co byli dobrzy tacy Lisowczycy?

zglebiłeś temat lisowczyków??? ja sobie poczynali w Rosji?? czy na zaprożu. oraz na Zachodniej granicy czasem jako patrol graniczny jednie.. Very Happy

jeśli zglebisz będziesz wiedział że to Skuteczna jak na im ówczesne czasy jednostka. Mniejsza że bandziory, ale skuteczni i siali postrach.. tak wybitnie że 300 lat po tym jak nie istnieli straszono dzieci nimi:D...

Ostatnio zmieniony przez MarcusProbus dnia Pon 23:36, 11 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz

	MarcusProbus napisał:
	złe biłeś temat lisowczyków???

A no złebiłem. Nie przepadam za tematyką RP Szlacheckiej.

Ryan napisał:

	MarcusProbus napisał:
	złe biłeś temat lisowczyków???

A no złebiłem. Nie przepadam za tematyką RP Szlacheckiej.

Nic nieszkodni nikt nie musi lubić wszystkiego. bo świat był by nudna

a jeśli chodzi o czarny krzyż i białe pasy wszyscy wiedzą że pancerniacy to cieniasy.

Ale lubię Jednostki pancerne i Sam sprzed pancerny od wchodu po zachód.
co do a tentu to może Wodza Pyrrus. genialny taktyk, mistrz połowicznych wojsk (wykorzystać wielu formacji wojsk) .

siemka. ;p A jakie są wasze poglądy na temat tatarów i kozaków? A tak poza tym dla mnie największy podziw budzi husaria, gdyby nie broń palna to przykładowo Szwedzi i kacapy srali by w gacie po dzisiejszy dzień. Wprawdzie husaria zrodziła się w Serbii ale to właśnie w Polsce nabrała znaczenia. podobno konie które miały być przeznaczone dla jeźdźca nie mogły być sprzedawane do innych krajów pod groźbą kary śmierci. Wprawdzie były to niezbyt wielkie konie do czasu Jana III Sobieskiego, kiedy zmieszano 2 różne gatunki kopytnych. A co do tatarów i kozaków to było niezłe mięso armatnie choć ze strony Rzeczpospolitej Obojga Narodów jak i Turcji Osmańskiej były to jednostki które przyczyniały się do konfliktów zbrojnych. Kozacy napadali na Turcję, a Tatarzy na Polskę. Jedno mnie tylko interesuje czy kozacy to ukraińcy?? Jakie są wasze opinie, bo jedni mówią że to złodzieje, mordercy i kryminaliści, ktorzy zbiegli się wokół swej późniejszej osady którą zwano Siczą.

Tatarzy dobra taktyka, zwiadowcza zaczerpnięta od Dżungarów. kozacy dobrze sprawowali się jako wojska zaczepne. ale poza tym to tylko kłopoty jak wspomniałeś dla obu krajów. husaria, nad Lisowczykami tu bym mógł tu można się chwile zastanowić, ale to porównanie jakby porównać np PT 91 z Rosomakiem,a nawet nie rosomakiem a Turem III.. czyli kompletnie różnych farmacji. Very Happy

A co sądzicie o taktyce okrążenia użytą przez Hannibala podczas II wojny punickiej, która została wykorzystana pod Kannami?

Znasz może Szkole taktyczną Pyrrusa?? Zapewne nie Bo traktaty taktyczne tego wodza nie dotrwały do naszych czasów. A to waśnie ten wódz zastosował takie taktykę i tak jak Hannibal. używał różnych wojsk, a dokładnie tak Ciężka piechota zabezpieczeniem jej fanki to lekka użycie łuczników, jazdy na skrzydłach i słoni w decydującym monecie bitwy... Rzymianie może nie byli dobrymi taktykami, ale czasem uczyli się na błędach, i znali się na strategi Wojennej. Oraz posiadali niesamowite zaplecze

Husaria ewentulanie Kozacy. Co do II wojny swiatowej to 101 DPD Armii Stanów Zjedonocznych ,Panzerwaffe to masakra Very Happy

Ostatnio zmieniony przez goro19 dnia Sob 21:45, 16 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy

Pancerna Drużyna Kanuta Wielkiego rozpierdala kosmos Wink

no i rangersi mjr. Rogersa z 1756. A z IIwś Błękitna Dywizja. Przekoksy Smile

Najlepsza jednostką wg mnie były oddziały Waffen-SS.To były dopiero elitarne jednostki Very Happy

	FLawiusz Aecjusz napisał:
	Najlepsza jednostką wg mnie były oddziały Waffen-SS.To były dopiero elitarne jednostki

Zależy, które i zależy kiedy.

Ryan napisał:

	FLawiusz Aecjusz napisał:
	Najlepsza jednostką wg mnie były oddziały Waffen-SS.To były dopiero elitarne jednostki

Zależy, które i zależy kiedy.

Moim zdaniem - propaganda. Jak można mieć 38 ultra-super-hiper elitarnych dywizji? No proszę was. I to kurewsko międzynarodowe. Myślisz że ci Uzbecy i inni Albańczycy byli tak zajebiście wyszkoleni? Very Happy

Jedyną międzynarodową dywizją SS trzymającą poziom, była 5. Pancerna Dywizja SS "Wiking". Z tym, że formowano ją z Niemców i uzupełniano o ochotników z Norwegii, Szwecji, Danii, Belgii, Holandii, Finlandii i Estonii.

Pozostałe dywizje formowane, w pełni formowane z obywateli innych krajów, były raczej cienkie. Ich efekt był własnie propagandowy, naziści mogli się pochwalić całemu światu, że cała Europa rusza z nimi na krucjatę przeciw komunistom.